niedziela, 7 lipca 2013

mÓj nOwy- sTary Singer

Efekt weekendowych prac jest zadowalający;> Z pomocą ojca została usunięta zniszczona warstwa lakieru, następnie wypełniłam wszystkie ubytki kitami, pomalowałam spód maszyny. Teraz zostały tylko złocenia poszczególnych metalowych elementów oraz nowy lakier. Yes!!! W następny weekend zajmę się moim nowym oleodrukiem ponieważ też wymaga odświeżenia :>

Brak komentarzy: